LZS Czajków Junior

Snajper11 · Wysłany: Śro 23:55, 26 Mar 2008 Temat postu:

Ostatnia kolejka to mecz z Kuksem Zębców.Mecz zaczął sie układac po naszej myśli bo kilkanascie minut po pierwszym gwizdku arbitra, który rozpoczynał mecz Michał Grzesiek strzelił po podaniu Artura Kowal szedł na bramke sam na sam popisujac sie skutecznoscia która przyniosła pierwsza bramke dla Czajkowskiego Zespołu. Później było już tylko gorzej goście zdołali odrobić straty po zamieszniu w polu karnym które poprzedził rzut rożny.Po tym golu goscie zaczeli naciskac a efektem tego była kolejna bramka po wybicu jednego z obrońców naszego zespołu piłki na rzut rożny.Po fatalnym ustawieniu w naszych szeregach piłkarz Kuksu wbił piłke do siatki wkrecając ja ja z rzutu roznego.Kilka minut po tym golu sedzia zakończył Pierwsza połowe meczu którą wygrywali goscie (1:2).Druga połowa meczu była bardzo pasjonujaca najpierw po rece w polu karnym jednego z zawodników Kuksu który dała nam karnego w precyzyjny sposób wykorzystał go Artur Kowal.Gdy wyrównalismy stan meczu na (2:2) gra długo toczyła sie w środku pola az jeden z zawodników gości przejął piłke i szarzując przez całe boisko dograł piłke drugiemu zawodnikowi, który precyzynie wykorzystał te piłke i strzelił gola na prowadzenie.Kolejnego gola tym razem dla nas zdobył Michał Grzesiek, który swietnie wykorzystał pieknie wysunieta piłke która znajdowała sie na 11m i już po chwili był remis (3:3).Zawodnicy Kuksu nie zaprzestali na strzeleniu 3 bramek i dosłownie chwile puźniej zawodnik tej drużyny strzelił gola dystansu ok 16m jest juz (3:4).Gra nie układa sie po naszej myśli raz przy piłce jestesmy my raz oni az do momętu kiedy to Wojciech Gaweł został brutalnie sfałlowany przez zawodnika Kuksu.Mamy rzut wolny do którego podchodzi Artur Kowal po pieknym strzale w swiatło bramki,bramkarz nie miał żadnych szans i puścił piłke wynik (4:4).Piłkarze oby dwóch ekip byli bardzo zmeczeni jednak my wiedzieliśmy że gramy nie tylko o 3pkt ale gramy o zwycięstwo przed własna publicznością i o honor.Tak ze gdy nasi piłkarze usłyszeli gdzies z tłumu ,,Dalej chłopaki dacie rade wierzymy w was'' Wzieli sie w garsc i pare minut przed ostatnim gwizdkiem Michał Grzesiek strzelec już dwóch bramek po odebraniu piłki przeszedł wszystkich obrońców i strzelił bramke na wage zwyciestwa!
Lzs Czajków(5:4)Kuks Zębców
Wyróznienie:Michał Grzesiek swój pierwszy Harttrick
Artur Kowal: 2 bramki